Asset Publisher
Zasoby leśne
W naszym nadleśnictwie przeważają siedliska lasowe, które łącznie zajmują blisko 86% powierzchni. Średni wiek drzewostanów to 52 lata, a przeciętna zasobność to 283m3/ha
Udział siedlisk:
- lasowe - 78% - drzewostany liściaste oraz z przewaga gatunków liściastych;
- borowe - 14% - drzewostany lesiste oraz z przewaga gatunków iglastych najczęściej świerka i sosny;
- olsy - 8% - drzewostany porastające żyzne tereny bagienne, najczęściej okresowo zalewane, najczęstszy gatunek to olsza.
Udział gatunków:
- Sosna - 32%
- Świerk - 24%
- Brzoza - 17%
- Dąb - 13%
- Olsza - 12%
- Pozostałe - 2%
Udział drzewostanów w klasach wieku
Rozpiętość klasy wieku wynosi 20 lat (np. I klasa wieku – drzewostany w wieku do 20 lat, II klasa – 21 – 40 lat, III klasa – 41 – 60 lat itd.).
- 11 proc. – I klasa
- 21 proc. – II klasa
- 36 proc. – III klasa
- 13 proc. – IV klasa
- 8 proc. – V klasa
- 3proc. – VI klasa i starsze
- 8 proc. - drzewostany w klasie odnowienia oraz grunty przejściowo pozbawione drzewostanu.
Przeciętny spodziewany przyrost roczny - 8,65 m3/ha;
Pozyskanie przyrostu w bieżącym dziesięcioleciu - 81,73%;
Zapas grubizny na powierzchni leśnej - 5 071 778 m3.
Asset Publisher
Historia ukryta w lasach
Historia ukryta w lasach
Niecodzienną „znajdkę” wykopał jeden z członków Gołdapskiego Stowarzyszenia Historycznego ARCHEO w lasach naszego nadleśnictwa, w okolicy Olecka, a jest nią, zapinka jaćwieska z brązu, datowana na około XI – XII wiek n.e.
Znalezisko jest tym bardziej ciekawe, że wg archeologów zapinki z tak zwanymi makówkowatymi zakończeniami należą raczej do rzadkich (inf. przekazana przez dr Marcina Engela z PMA w Warszawie). Ten cenny przedmiot zgodnie z obowiązującym prawem został przekazany Warmińsko-Mazurskiemu Wojewódzkiemu Konserwatorowi Zabytków w Olsztynie za pośrednictwem Delegatury z Ełku. Dalsze poszukiwania na tym terenie zostały zawieszone.
I tu należałoby powiedzieć kilka słów o tym do kogo ów zapinka należeć mogła.
O skandynawskich Wikingach, ludzie walecznych wojowników słyszał prawie każdy, powstają o nich książki, nagrywane są filmy i ich historia żyje w przestrzeni publicznej. Tymczasem ziemie pomiędzy Wielkimi Jeziorami Mazurskimi na zachodzie, środkowym odcinkiem rzeki Niemen na wschodzie i na północy oraz Biebrzą i Narwią na południu zamieszkiwał lud nie mniej waleczny niż Wikingowie, wyznający tajemniczą wiarę i budzący strach wśród innych ludów– Jaćwingowie, zwani też Jaćwięgami, Sudowami, Polekszanami i Dajnowami. Jak sami o sobie mówili tego nie wiemy. Tereny przez nich zajmowane zwane są Jaćwieżą lub Sudowią. Był to lud utożsamiany etnicznie z Bałtami, a blisko spokrewniony z Litwinami i Prusami, lud pogański i niepiśmienny, dlatego też niewiele o nich wiemy. Najprawdopodobniej najdłużej były zajmowane przez Jaćwingów tereny obecnej Suwalszczyzny. Grupy rodowo-plemienne jednoczyły się na czas prowadzenia wojen i wypraw łupieżczych. W swoich wyprawach zapuszczali się dość daleko, nawet w okolice Grudziądza i Lublina. Gdy nie prowadzili wojen i wypraw zajmowali się rolnictwem, bartnictwem, hodowlą i rybołówstwem. Wykazywali też wysoki kunszt rzemieślniczy, wytwarzali noże, topory, a także biżuterię i ozdoby, doskonale obrabiając brąz i srebro.
Na obecnych terenach Suwalszczyzny i Mazur Wschodnich spotkamy ślady osadnictwa jaćwieskiego w postaci grodzisk tj. pozostałości budowli mających charakter obronny ale także osad nie mających charteru obronnego tj. miejsc życia codziennego tego jakże ciekawego ludu. Bardzo charakterystyczne, ciekawe i kryjące wiele tajemnic są też miejsca pochówków Jaćwingów. Kurhan, będący miejscem pochówku, to wypiętrzony grób składający się z kilku warstw kamieni, w dzisiejszych czasach wyglądający jak niewielkie wzniesienie ternu, często porośnięte drzewami. Skupiska kurhanów zwane są cmentarzyskami. Groby były bogato wyposażane w narzędzia, naczynia, biżuterię, broń itp. Im zamożniejszy ród tym kurhan był bogatszy. Dlatego też kurhany stanowią obecnie bardzo bogate źródło informacji o społecznościach Jaćwieży.
Zachęcamy do zgłębiania wiedzy o Jaćwingach i ich życiu. Polecamy odwiedzenie Muzeum Okręgowego w Suwałkach, w którym zgromadzono znaczną ilość eksponatów związanych z życiem Jaćwingów . Muzeum organizuje również doroczny Jaćwieski Festyn Archeologiczny, jest to impreza cykliczna, warta odwiedzenia.
Kto wie, że może znaleziona zapinka jest częścią jakiejś większej historii, a nawet jeśli po sondażowych badaniach archeologicznych okaże się, że było to przypadkowe znalezisko, to i tak stanowi ono małą ale cenną cegiełkę w historii, która działa się na naszych terenach.
Anna Garackiewicz, konsultacja WKZ Delegatura w Ełku